Kulajdę przyrządza się w różnych wersjach, od Szumawy po Karkonosze, na Morawach Środkowych i w Jesionikach. Tam często ziemniaki gotuje się oddzielnie i zalewa zupą dopiero na talerzu. Niektórzy lubią bardziej śmietanowy i słodki smak, inni wolą wyraźnie kwaśny. Jeśli będzie grzybny rok, polecamy poeksperymentować. Zupa smakuje znakomicie zarówno latem, przygotowana ze świeżych grzybów, jak i zimą, z suszonych.
Składniki:
garść suszonych lub świeżych grzybów
50 g masła
2 łyżki mąki 
800 ml wody
250 g ziemniaków
sól, biały pieprz
200 ml kwaśnej śmietany lub śmietany do ubijania
ocet do smaku
50 g masła do złagodzenia smaku
1 gałązka koperku lub 2 łyżki suszonego koperku
4 jajka
ocet

Przygotowanie:
1. Suszone grzyby wcześniej namoczymy przez co najmniej 1 godzinę, najlepiej przez noc.
 
2. Z masła i mąki przygotujemy jasną zasmażkę, następnie, ciągle mieszając, zalejemy ją wodą.

3. Ziemniaki obierzemy, pokroimy w kostkę i razem z grzybami (łącznie z wodą, w której je moczyliśmy) dodamy do zupy. Posolimy, popieprzymy i gotujemy, aż grzyby i ziemniaki zmiękną, około 15–20 minut.
 
4. Podczas gdy zupa gotuje się, przygotujemy jajka w koszulkach. W lekko osolonej i zakwaszonej octem, lekko wrzącej wodzie zrobimy, za pomocą łyżki, wir i włożymy łyżką wazową wbite jajko. Gotujemy około 4–5 minut, następnie wyjmiemy i dopiero wtedy włożymy kolejne. Do każdej porcji zupy podamy jedno jajko w koszulce.  
 
5. Do niemal gotowej zupy dodamy śmietanę (jeśli dodajemy kwaśną śmietanę, nie trzeba już dużo dokwaszać), doprawimy octem, dodamy masło do złagodzenia smaku i posiekany koper.